poniedziałek, 5 października 2015

Ksero 0

Wiecie co mnie najbardziej w psim świecie irytuje? Już wam odpowiadam. Chamstwo, kopiowanie i wywyższanie. Jak pewnie zdążyliście się domyśleć o tym będzie dzisiejszy post. Mianowicie, dziś okazało się, że mój mało znany blog stał się zajebistą platformą do kopiowania. A wiecie co w tym wszystkim jest najlepsze, że osoba, która to zrobiła wcale się do tego nie przyznaje i udaje tępą dzidę ;) Przepraszam, ale nie wiem czy się śmiać czy płakać. Oczywiście mogłabym teraz rzucać nazwiskami ale z uwagi na jakiś szacunek do tej osoby, nie zrobię tego. Tworząc bloga lub go remontując staram się by był oryginalny, chcę aby MOJA nazwa kojarzyła się ze MNĄ a nie z pięcioma podobnymi blogami. Irytuje mnie gdy ktoś kopiuje po czym się wywyższa, bo ma bardziej rozpromowanego bloga. Po czym gdy kulturalnie piszę do tej osoby ona odpowiada "takie życie". Ja rozumiem Puszków, Pimpusiów czy Jakubów na świecie jest miliony ale słów, zdań czy wyrażeń, które mogłyby zostać naszym wizerunkiem również. 
Dla umilenia czasu dziś z Kum poćwiczyłyśmy świadomość łapek :) Oto mały zlepek:

+ wieki temu zrobiłam Kumciowy film, oto on :)
Czy wam zdarzyła się kiedyś podobna sytuacja? Jeśli tak, jak zareagowaliście i jak się z tym czuliście?

13 komentarzy:

  1. Czy ja wiem, czy to kopiowanie? Połowa osób w psiej blogosferze określa swoje psy jako szalone, diabły w psiej skórze i tym podobne - ogólnie wydaje mi się, że użycie przymiotnika szalony w dowolnym języku w zestawieniu z nazwą strony o psie jest po prostu mało oryginalne. Jak dla mnie to akurat coś na co 100 osób może wpaść rozłącznie i równocześnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Jeśli chodzi o samo kopiowanie nazwy bloga to w tym przypadku nie robiłabym wielkiej afery.

      Usuń
  2. Wszystko ok, sęk w tym, że ja zanim nadałam nazwę swojemu blogu, dokładnie przejrzałam czy nie ma już bloga o tej nazwie. I wtedy byłam jedyną osobą, której psi blog się tak nazywał. Każdy z nas może miec swoje zdanie, mnie natomiast to z bulwersowało :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdadzam się z "Psami Do Potęgi Drugiej" (nie mogłam się powstrzymać :P). Takim postem wychodzi na to, że jesteś mocno przewrażliwiona. Sorry, ale połowa blogów ma coś podobnego. Czy to w nazwie, czy w kolorystyce, ba! Może to być szokiem, ale ma podobne wpisy! I co w tym złego? Trzeba być lepszym od innych jeśli się już wchodzi w jakąś rywalizację 'o bycie fajniejszym i oryginalniejszym" i nie patrzeć na innych. Staraj się robić blog dla siebie, nie dla publiki, a jeśli nawet ktoś się wzoruje (w co wątpię) na Twoim blogu, to jest tylko powód do dumy, że ktoś go uznał za godnego naśladowania. A jesli chcesz mieć coś na własność w Internecie - opatentuj to, czy też zastrzeż i po kłopocie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozumiem że jestes urażona bo wychodzi na to że sprawa dotyczy ciebie, prawda?
    Ale nie musisz tego publikować i rozpowszechniać aby inni to komentowali.
    Nazwanie mojej znajomej "tępą dzidą" nie miało ani krzty kultury.
    Moim zdaniem powinniście pogadać i wyjaśnić na pv a nie w "internetach".
    Pozdrawiam.
    Oliwia&Cody

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie rozumiem o co to bicie piany.
    Widziałam jak niektórzy kopiowali całe posty. Jak ktoś odwali ci taki numer to będziesz mieć prawo do pretensji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cóż, wolny kraj i nikomu nic zabronić nie można. A jeśli nie robi to tobie jakiejkolwiek krzywdy to nie ma co ruszać sprawy. Poza tym nazwa bloga nie świadczy o jego treści. Skup sie na swoim i nie zawracaj glowy tym co publikuje ktos inny. Najgorsze to czytać blogi, gdzie autorzy chcą być na siłę fajni.
    Jejku, uwielbiam oglądać jak to maleństwo chętnie pracuje:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha dzięki, powiem szczerze, że żeby zagonić tego pulpeta do roboty trzeba się nieźle na męczyć ;)

      Usuń
  8. Trochę za dużo mocnych słów, jak na tak błahą sprawę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety ja się szybko bulwersuje :d Taki mam charakter. Łatwo mnie wyprowadzić z równowagi ;)

      Usuń
  9. a ja uwazam ze dziewczyna moze pisac na swoim blogu to co chce, wolnosc slowa i moze wylewac smutki w blahych sprawach, tym bardziej jak chodzi o jej nazwe. Niby nic, ale jednak. majac blog pod ta nazwa od kilku lat mogla poczuc sie zdenerwowana jesli ktos zmienia sobie na taka sama. I to nie jest publiczne oczernianie kogokolwiek bo zadne nazwisko nie padlo. Wylala to co jej lezalo na sumieniu i dobrze, a ja bedac niedawno w podobnej sytuacji doskonale wiem jak sie czuje teraz Natalia. Pozdrawiam. Xsero= Zero :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Według mnie niepotrzebnie robisz z małego ,,gówna" aferę ;). Znam osobę, która zrobiła zdjęcie, a ktoś fotkę skopiował i jakoś nie nazywała niepotrzebnie tej osoby ,,tępą dzidą". Następnym razem pogadaj z tą osobą na pv ;)

    OdpowiedzUsuń