Fot. Kasia Matyjas
Dziś tj 11 października byliśmy jak to często bywa na treningu we kieleckim klubie agility czy naszych kochanych BE POWERKACH <3 Tym razem udało mi się namówić Sylwię, żeby pojechała z nami i wykorzystać ją jako fotografa :d Trzy godziny spędzone w super towarzystwie. Jeśli chodzi o psy opiszę pracę każdego z nich po kolei:
Kuba:
Pies jeszcze zanim wyjechaliśmy zgrywał aniołka i muszę przyznać, że dziś naprawdę był grzeczny. Praca z klatką i wyciszaniem idzie nam coraz lepiej, jeszcze nie jest rewelacyjnie ale jest ogromna poprawa. Jeśli chodzi o pracę na torku to początek był fajny, pies skupiony na tym co ma robić, w pewnym momencie trochę się pogubił i nie do końca wiedział o co mi chodzi ale już w następnym przebiegu pokazał jakiego ma diva i jak spanieluszki wymiatają na torze. Co do relacji z innymi psami? Hmm... ogólnie nie mam powodów do narzekań, raz tylko zdarzyła się sytuacja gdy Ozzy się wkurzył i zaatakował Kubę na co ten się trochę zbulwersował i odebrał atak [EDIT]: Ozzy miał prawo się zdenerwować gdyż Kuba jak to Kuba z impetem wpadł w niego, przygniatając pekina na ziemi :p Jakub poszalał trochę z młodym borderowym szczylem. Swoją nową koleżanką LUMIII! :D Ogólnie pies na duży plus.
Kumcia:
Kumcia ze względu na swój wiek, kondycję i psychikę dużo razy na torek nie wchodzi. Ale gdy widać, że ona naprawdę chce popracować idziemy na plac. I dziś Kum zaskoczyła wszystkich obecnych w klubie. Miała takiego speeda jak nigdy. Była mega nakręcona a zarazem skupiona. Wykonywała trudne jak na nią sekwencje z oddalonymi na spore odległości hopkami i tunelami, no po prostu cud miód malina. Gdy ja pracowałam z Kubą, Kumi grzecznie zabawiała się, z którąś osóbką z klubu, lub łaziła sobie po obrzeżach placu. No po prostu pies anioł. Kumcia niestety szczeniaczkowych wygłupów nie toleruje i nie odpowiadała jej bijąca ją łapą po pysku Lumi, alee nic się nie dzieje do żadnych spin pomiędzy nimi nie doszło więc super!! Kum też zasługuje na plusa. Dużo większego niż zazwyczaj :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę treningu my zaczynamy od jutra. Zapraszam do nas http://8lap1ogon.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńMoj pies taki agresywny <3
OdpowiedzUsuńA teraz powiedz jak na prawde bylo :p
Moj pies taki agresywny <3
OdpowiedzUsuńA teraz powiedz jak na prawde bylo :p
Mój Pies ze względu na Jego wielkość nie może pozwolić Sobie na takie agility :(. Ale Wam z calego serduszka gratulujemy takich efektów.
OdpowiedzUsuńpsi-zawrot-glowy.blogspot.com
Grupowe treningi są super, zawsze fajniej jak ktoś potem mówi, jakie popełnia się błędy :)
OdpowiedzUsuń