piątek, 27 lutego 2015

Przysmaki MACED

Nastała moda albo inaczej nareszcie ludzie zaczynają rozumieć co dają do jedzenia swoim pupilom. Zaczeliśmy się przejmować tym ile procent mięsa mają psie przysmaki, jak dużo zbóż w nich jest. Aktualnie większości z nas zależy na dobrych jakościowo smakach. Większość z psów kocha tak zwane suszonki. Firma MACED wzięła inicjatywę i stworzyła suszonki w 3 rodzajach.
Miękkie, średniej twardości i twarde.

Dziś przedstawię wam recenzję tych miękkich, które przetestowała Kumcia. Na pierwszy ogień lecą:

Rarytasy z kurczaka 

Trochę teorii:
Mięsny przysmak o wyjątkowo przyjemnym zapachu, zawierający 98% mięsa. Waga netto to 150g

Rarytasy z kurczaka 


Cała prawda:
Przysmak choć w kategorii miękkich do najmiększych nie należy, da się go połamać na kawałki. Choć jeśli dajecie go tak małym ryjkom jak yorkowatym to polecam opcję pocięcia nożyczkami ;)
Rarytasy, swoim zapachem od razu zachęciły psa do posmakowania, po pocięciu idealnie nadają się jako nagroda, w wolnym czasie jako gryzak. Kumci jak za większością suszonek szalała. Dużym plusem jest to iż smaki nie śmierdzą tak jak 95% innych przysmaków tego typu. Po treningu można spokojnie przywitać się z kimś nie powalając go zapachem naszych rąk na ziemie ;p

Pierś z kurczaka

Teoria:
Inaczej filety. Lekko strawne kawałki kurczaka, idealne dla ras małych z delikatnymi szczękami. Naturalny aromat zachęca pupila do skonsumowania przysmaku

Piersi z kurczaka 
Cała prawda:
Filety da się porwać na mniejsze kawałki. Pies za nimi wskoczyłby w ogień (bynajmniej mój) Co tu dużo pisać po prostu zajebiste ^^


Dla niedowiarków zdjęcia potwierdzające smakowitość:


Samokontrola level expert

MAMY FANPAGE'A KLIK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz